Gerhart Hauptmann
- Biografia
- Na ścieżkach Hauptmanna w Karkonoszach
- Twórczość
- Tkacze
- Historia powstawania dramatu
- Nędza tkaczy śląskich
- Dedykacja
- Dramat mas, nędzy i buntu
- Dramaturgia powstania
- Bieda
- Zakaz, prapremiera i pierwsze publiczne przedstawienie
- Ocenzurowani
- Masy na scenie
- Niekończąca się ballada
- Dlaczego "Tkacze"?
- Walka klas na scenie
- Festiwal teatralny w zagłębiu Ruhry w latach 1952 i 1963
- "Tkacze" sztuką historyczną?
- Powstanie
- Tkacze
- Gerhart i kobiety
- Wiesenstein
- Wokół Hanusi - obejrzyj po zamknięciu muzeum
- „Przyjaciel Muzeum”
- Konferencja naukowa "Gerhart Hauptmann - polskie konteksty" 2021
- Od „Wiesensteinu” do „Warszawianki” - projekt Kultura - Interwencje 2021
- PDWD "Warszawianka" - nasz apel do tych, którzy tu byli
- Polscy tłumacze Hauptmanna
- Projekt "Gerhart Hauptmann i Polacy 1945–1946"
- Wystawy wędrujące (czasowe)
- Hans Pleschinski u Gerharta Hauptmanna
- monoKARK Młodych - projekt Kultura - Interwencje 2023
- Projekt „Kultura w sieci" 2020
- Jubileusz 150-lecia urodzin G. Hauptmanna i 100-lecia Nagrody Nobla
Multimedia w Muzeum DGH
Oferty pracy w Muzeum
"Tkacze" Dramat mas, nędzy i buntu
Gerhart Hauptmann w jednym z najsłynniejszych swoich dramatów wysuwa na plan pierwszy nędzę i bunt tkaczy śląskich z 1844 roku. Konflikt w dramacie opiera się na przeciwstawieniu biedy tkaczy bogatemu światu fabrykanta Dreißigera. Bunt narasta stopniowo i rozładowuje się ostatecznie w gwałtownej rewolcie. Już w pierwszym akcie słychać poruszenie, szepty i szmer niezadowolenia. Nowatorstwem w sztuce są sceny zbiorowe. Bohaterem dramatu jest masa, z której kolejno wyłaniają się indywidualni bohaterowie.
Moritz Jäger:
Już ja bym tym fabrykanckim pluskwom zanucił odpowiednią piosenkę. Ja tam się nie boję!
Pastor Kittelhaus:
Żebym tylko wiedział, co w tych ludzi weszło.
Pfeifer:
Kto dobrze tka - pieniążki ma!
Dreißiger:
Interesa idą podle, o tym sami wiecie. Zamiast zarabiać – dokładam.
Ansorge:
Jak mi zabierasz mój domek, to ja ci zabieram twój.
Baumert:
Jak bieda, to się nieszczęścia sypią bez ustanku, że i ratunku nie ma.
Hilse:
Tutaj posadził mnie mój Ojciec niebieski.
Becker:
Pan mi tu nie będzie rozkazywał, żebym był cicho.