"Tkacze" Bieda
Tue, 18/01/2011 - 10:50 | admin
Stary Baumert:
Żeby przynajmniej w swięta był ten kawałek pieczeni. Teraz przez cały rok nie widzimy mięsa... Ano, trzeba będzie czekać znowu na jakiegoś pieska, choćby na takiego, co tu się przybłąkał przed czterema tygodniami. Nie często ma się takie szczęście w życiu.
Ansorge:
My, tu w górach, nie umiemy ani żyć, ani umierać. Źle z nami, wiecie... Człowiek broni się do upadłego. Ale w końcu i tak musi się poddać. Bieda zabiera nam dach znad głowy i ziemię spod nóg. Dawniej, kiedy można było jeszcze posiedzieć przy krosnach, no to jakoś człowiek brał się za bary z biedą i z kłopotami jakoś się żyło. A dziś nawet kawałka roboty się nie wywojuje.